Wszystkie długoterminowe prognozy meteorologiczne zapowiadają nadejście w tym roku wyjatkowo mroźnej zimy. Dlatego należałoby odpowiednio przygotować do niej nasze ozdobne krzewy kwitnące, zwłaszcza te mniej odporne na niskie temperatury, a bardzo popularne w naszych ogrodach – róże i hortensje.
Pielęgnacja przedzimowa obejmuje – nawożenie, podcinanie, zabezpieczanie przed mrozem.
Nawożenie
Hortensje – od początku października zaprzestajemy nawożenia i zmniejszamy częstość podlewania, pozwalając roślinom przygotować się do zimy.
Róże – generalnie jesienią róż nie należy nawozić, ponieważ zabieg ten sprzyja wzrostowi pędów, a krzewy nie zakończą wegetacji przed zimą i będą bardziej narażone na przemarznięcie. Natomiast tzw. Nawozy jesienne maja za zadanie zabezpieczyć rośliny na jesień i zimę, i wbrew nazwie stosuje się je na koniec lata, w sierpniu i wrześniu, czasem w październiku. Ich zadaniem jest lepsze przygotowanie roślin do zimy, zwiększenie mrozoodporności, lepszy start na wiosnę, obfitsze kwitnienie i plonowanie
Podcinanie
Hortensje – W ogrodach uprawia się wiele gatunków hortensji – część z nich kwitnie na pędach tegorocznych, inne tworzą kwiatostany na pędach starszych. W zależności od tego, na których pędach kwitnie dana hortensja, wybiera się termin przycinania krzewu. Niektóre w ogóle nie potrzebują przycinania (np. hortensja pnąca, hortensja dębolistna). Hortensja bukietowa, hortensja krzewiasta, hortensja piłkowana które kwitną na pędach tegorocznych -przycina się wczesną wiosną. Hortensja ogrodowa kwitnie na pędach dwuletnich –jej przycięcie jesienią spowoduje, że rośliny nie zakwitną w następnym roku. Nie należy przycinać jej przed zimą. Podobnie można zostawić na krzewach przekwitłe kwiatostany hortensji – będą ozdoba ogrodu.
Róże – nie powinniśmy ich przycinać na koniec sezonu, tylko na jego początku. Rany po przyciętych pędach mogą nie zdążyć się zagoić przed zimą. Poza tym takie pędy są znacznie bardziej narażone na przemarzanie w zimie i na przedwiośniu. Róże możemy przyciąć w szczególnych wypadkach, np. jeśli ich pędy są porażone przez chorobę lub duże rozmiary utrudniają nam zabezpieczenie ich przed mrozem. Jeśli zdecydujemy się na cięcie warto zastosować maść ogrodniczą i nałożyć ją na miejsce cięcia.
Osłony przed mrozem
Hortensje – Hortensje ogrodowe, piłkowane, dębolistne oraz kosmate zawiązują pąki kwiatowe latem, w roku poprzedzającym ich kwitnienie. W związku z tym zimą pąki kwiatowe hortensji mogą przemarznąć krzewy nie zakwitną w następnym roku. Najlepszym sposobem, by temu zapobiec, jest zabezpieczenie ich na zimę. Pod koniec listopada, gdy gleba przemarznie na głębokości 3-4 cm, przystępujemy do zabezpieczenia roślin przed dużymi zimowymi mrozami. Zbyt wczesne okrywanie podniesie temperaturę podłoża, a tym samym zachęci rośliny do dalszej wegetacji, co za tym idzie podczas pierwszego silniejszego mrozu na pewno dojdzie do zniszczenia roślin. Zaczynamy od usunięcia wszystkich pędów suchych, chorych, uszkodzonych. Następnie obsypujemy kopczykami z kory drzew iglastych lub torfu, a na nie można dodatkowo ułożyć stroisz z gałązek drzew iglastych lub białą agrowłokninę . Hortensje można okrywać kopczykami z kory drzew iglastych lub torfu. Ściółkę rozkładamy dopiero wtedy, gdy podłoże przemarznie na głębokość kilku centymetrów, zazwyczaj nie wcześniej jak w drugiej połowie listopada. Kora po rozgarnięciu na wiosnę stanowi ściółkę zabezpieczającą przed stratami wody i rozwojem chwastów.
Do zabezpieczenia hortensji na zimę można także wykorzystać wcześniej wspomniany torf ogrodniczy. Na kopczyki można dodatkowo ułożyć stroisz z gałązek drzew iglastych.
Róże – Zabezpieczenia na zimę wymaga większość róż ogrodowych uprawianych w naszym klimacie. Wyjątek mogą stanowić róże dzikie, historyczne, parkowe i pnące kwitnące raz w sezonie, które są bardziej mrozoodporne i radzą sobie bez zimowych osłon. Ale nawet w tej grupie też są mniej mrozoodporne odmiany. Metody ich zabezpieczania to: kopczykowanie, ściółkowanie i okrywanie białą agrowłókniną lub gałązkami drzew iglastych.
- KOPCZYKOWANIE – to najważniejszy przedzimowy zabieg, obowiązkowy w przypadku róż wielkokwiatowych i rabatowych. Najczęściej kopczyki usypuje się między końcem października, a początkiem listopada, powinny mieć około 20 cm wysokości. Może zostać usypany z ziemi ogrodowej lub kompostu. Kopczyk ma okryć nasady róży, wraz z miejscem okulizacji i ochronić jej bryłę korzeniową
- ŚCIÓŁKOWANIE – Aby chronić krzewy przed wiatrem oraz zatrzymać śnieg. kopczyk możemy dodatkowo obłożyć gałązkami świerku, słomą lub obsypać kompostem liściowym lub korą ogrodowa (ozdobną ) co jest szczególnie polecane przy niskich różach okrywowych, których gęsta plątanina pędów utrudnia usypywanie kopczyków przy podstawie pędu.
- AGROWŁÓKNINA – białą agrowłókninę stosuje się, by ochronić przed silnym wiatrem i mrozem, a także ograniczyć utraty wody . Należy owijać nią korony róż i całe krzewy, zwłaszcza róże pienne. Stosuje się długie płaty lub specjalne „czapki” i „rękawy”.