Maliny w ogrodzie

Maliny to gatunek roślin z rodziny różowatych, wyróżniany zwyczajowo ze względu na czerwoną barwę owoców. Ich krzewy dorastają do 2,5 m wysokości i posiadają rozległe podziemne rozłogi. Pędy malin są wydłużone, pokryte drobnymi kolcami i podobnie jak u jeżyn rosną łukowato wyginając się ku ziemi. Białe, zebrane w grona kwiaty kwitną w okresie od maja do sierpnia. Malina jest rośliną wieloletnią, uprawianą chętnie ze względu na smak i prozdrowotne właściwości jej owoców.

Już starożytni przyrządzali lecznicze soki z malin, które pomagały na zakażenia organizmu i nerwicę. W naszej tradycji ludowej malina uchodziła za lek pomagający w niedokrwistości. Już od XVI wieku syrop malinowy stosowano jako środek wzmacniający zdrowie i odporność. Roztarte kwiaty malin miały pomagać na spuchnięte i ropiejące oczy, a wodę z gotowania liści wykorzystywano do przemywania zmienionych chorobowo miejsc na skórze. Obecnie często przyrządza się syrop lub sok z malin, które są pomocne przy leczeniu dolegliwości związanych z przeziębieniem bądź grypą.
Maliny zawierają kwasy organiczne: cytrynowy, jabłkowy, salicylowy i w małej ilości mrówkowy. Kryją też w sobie pektyny i związki śluzowe, które dobrze wpływają na trawienie, a także antocyjany i polifenole, czyli substancje zwalczające wolne rodniki. Chronią więc przed rozwojem chorób układu krążenia oraz nowotworowych. Zawarty w malinach kwas ellagowy zmniejsza ryzyko nowotworów, ma też właściwości antybakteryjne i antywirusowe.
Owoce malin dostarczają mnóstwa witamin (A, B1, B2, B3, B6 oraz C, E i cenną PP) oraz substancji mineralnych (wapń, potas, magnez, żelazo, fosfor i miedź). Choć owoce malin zawierają 3-8% cukru (głównie glikozy i fruktozy), to mają właściwości odchudzające. Za ich doskonały smak odpowiadają nie tylko cukry, ale też lotne związki zapachowe.

Wymagania glebowe i klimatyczne

  • rosną w miejscach słonecznych. Lubią gleby żyzne, bogate w składniki odżywcze, ale przepuszczalne i lekko kwaśne, o pH w granicach 5,5 – 6,5,
  • lubią wilgoć w podłożu, ale nie udają się na terenach zbyt mokrych, o wysokim poziomie wód gruntowych,
  • niezbyt dobrzej rosną też na glebach zbyt luźnych, piaszczystych, ponieważ mają płytki system korzeniowy i na takiej glebie problemem może być odpowiednie dostarczanie krzewom wody i składników pokarmowych,
  • bez problemu znoszą temperatury zimowe.

 

Sadzenie

  • ważne jest odpowiednie przygotowanie gleby pod ich uprawę gdyż będą rosnąć na danym miejscu wiele lat,
    starannie oczyszczenie gleby z chwastów, zwłaszcza tych wieloletnich, takich jak perz czy powój jest niezbędne,
  • warto wzbogacić glebę w materię organiczną.
  • można sadzić zarówno wiosną, jak i jesienią. Głębokość sadzenia nie jest duża, wystarczy wykopać za pomocą szpadla dołek na głębokość 15-20 cm. Po posadzeniu trzeba dobrze ucisnąć glebę wokół rośliny i obficie ją podlać. Należy również przyciąć sekatorem pędy maliny na długość około 30 cm. Jeśli rośliny sadzimy w rzędach, odległość pomiędzy nimi powinna wynosić dwa metry.
  • rośliny w rządzie, w zależności od odmiany, mogą rosnąć w odstępie 50-100 cm.
  • krzewy malin możemy uprawiać na płasko, ale warto je uprawiać w redlinach, czyli usypanych wałach ziemi o wysokości 15-30 cm. Taki sposób uprawy ogranicza ryzyko występowania chorób korzeniowych. Mogą być posadzone również w nieregularnych grupach, tworząc naturalne maliniaki, podobne do tych naturalnie rosnących w lasach.

 

Odmiany

Najłatwiej można wyróżnić te owocujące jednorazowo, zwane potocznie letnimi i powtarzające owocowanie, zwane jesiennymi.
Odmiany malin owocujących jednorazowo to między innymi Laszka, Sokolica, Tulameen czy Glen Ample. Powtarzające owocowanie to na przykład Polana, Polka, Polesie czy Pokusa. Ciekawą odmianą jest Poranna Rosa, o żółtych owocach.

Pielęgnacja

  • odchwaszczanie
  • ściółkowanie agrowłókniną/agrotkaniną oraz korą sosnową, co ogranicza wzrost chwastów i dłużej utrzymuje wilgoć w glebie
  • usuwanie odrostów korzeniowych, które malina wypuszcza bardzo łatwo. Odrosty stanowią konkurencję dla krzewów, sprzyjają też występowaniu chorób pędowych. Te wyrastające wewnątrz krzewów i obok nich możemy usuwać ręcznie lub wycinać sekatorem. Te pojawiające się w większej odległości od krzaka można wykopywać motyczką lub szpadlem.Wiosenne niszczenie młodych odrostów jest bardzo korzystne dla malin, gdyż dzięki temu uzyskamy większe owoce, a wyrastające później młode pędy będą mniej narażone na działanie chorób i szkodników.
  • przycinanie:
    • każdą odmianę warto przyciąć po posadzeniu, nawet jeśli poświęcamy w ten sposób pierwszy zbiór, który i tak w pierwszym roku byłby niewielki. Dzięki temu wspomagamy prawidłowe ukorzenienie się roślin.
    • maliny owocujące jednorazowo: Owoce pojawiają się na pędach dwuletnich, więc po zakończeniu owocowania (latem lub jesienią) należy przyciąć równo z ziemią pędy, które w tym roku owocowały. Wycinamy także pędy najsłabsze oraz nadmiernie zagęszczające krzewy. Zostawiamy najwyżej 10-12 najsilniejszych pędów na krzaku.
    • maliny powtarzające owocowanie: Owoce pojawiają się dwukrotnie w ciągu sezonu, nie tworzą się jednak na tych samych pędach. W czerwcu lub lipcu pojawiają się u nasady pędów dwuletnich, a we wrześniu lub październiku na czubkach pędów jednorocznych. Czubek pędu jednorocznego po owocowaniu usycha, więc odcinamy go sekatorem. W następnym roku latem na tym dwuletnim już pędzie owoce pojawią się u nasady, a wtedy po zakończeniu owocowania pędy przycinamy równo z ziemią. Pąki u nasady tego pędu zaczną aktywność następnej wiosny, tworząc nowe pędy jednoroczne. Dodatkowo usuwamy pędy słabe i zbyt liczne, aby krzewy nie były zbyt gęste i do ich wnętrza mogło dotrzeć światło. Najczęściej w uprawie maliny jesiennej usuwa się jesienią wszystkie pędy, skracając je przy samej ziemi, tak, aby krzaki owocowały tylko raz w sezonie, na pędach jednorocznych we wrześniu lub październiku. Owoce są wtedy większe i lepszej jakości.
  • podlewanie – ponieważ malina jest gatunkiem o dużych wymaganiach wodnych, zwłaszcza w okresie od kwitnienia do początku dojrzewania owoców przesuszenie roślin w tym okresie może spowodować, że owoce będą drobniejsze, a plony niższe. Jeśli jest sucho, należy więc zadbać o regularne podlewanie krzewów. Należy jednak zwracać uwagę, by nie moczyć liści i pędów, ponieważ zwiększa to ryzyko wystąpienia chorób grzybowych.
  • palikowanie – dla malin owocujących w lecie palikowanie jest niezbędne, wskazane jest również dla tych odmian malin powtarzających owocowanie, które mają owocować dwukrotnie w ciągu sezonu. Jeśli mają owocować tylko na pędach jednorocznych, mogą być uprawiane jako wolnostojące, bez stosowania podpór. Te, które podpór potrzebują, możemy prowadzić w różny sposób. Do wyboru mamy:
    • szpaler pojedynczy: Na początku i końcu rzędu wbijamy grube paliki o wysokości około 140 cm nad ziemią, do których na wysokości około 120 cm przywiązujemy drut. Można przywiązać również dwa lub trzy kolejne druty, na mniejszej wysokości, aby pędy były bardziej stabilne. Pędy malin rozkładamy w wachlarz i przywiązujemy je do drutu w taki sposób, by na jednym metrze bieżącym rzędu mieściło się około 12 silnych pędów. Przy odpowiedniej ilości pędów korzystne jest skrócenie ich do wysokości 160-170 cm.
    • Szpaler podwójny: Polega na rozdzieleniu pędów i przywiązaniu ich do dwóch równoległych drutów, umieszczonych na wysokości 120 cm po obydwu stronach rzędu. Druty rozpinamy zwykle w odległości około 50-60 cm od siebie.
    • metoda holenderska: Druty rozpinamy po obu stronach rządka, na wysokości około 80 cm i w odległości 80 cm od siebie. Po jednej stronie przywiązujemy pędy ubiegłoroczne, które w tym roku będą owocować. Po drugiej stronie pędy tegoroczne, gdy tylko będą wystarczająco rozwinięte. Będą one owocować w przyszłym roku. Owoce zbiera się wtedy w kolejnych latach na przemian, raz po jednej, raz po drugiej stronie.
  • nawożenie – do prawidłowego wzrostu i rozwoju potrzebują dużo azotu. Możemy stosować nawożenie organiczne i mineralne. Pamiętajmy, aby stosowane nawozy dobrze wymieszać z górną warstwą gleby za pomocą wideł lub szpadla. Warto korzystać m.in.
    • obornika przekompostowanego
    • obornika suszonego lub granulowanego
    • kompostu
    • wermikompostu
    • nawozów zielonych – tu sprawdzą się mieszanki łubinu, peluszki, wyki lub bobu z dodatkiem facelii, słonecznika i kukurydzy, bardzo korzystne jest wysianie ich jako przedplonu dla nowych sadzonek

 

Rozmnażanie

W warunkach amatorskich maliny najłatwiej jest rozmnożyć przez odrosty. Wystarczy wykopać i posadzić w nowym miejscu odrost korzeniowy. Aby pobrać sadzonkę, należy energicznie wbić łopatę między roślinę macierzystą a odrost, by przeciąć łączący je korzeń. Odrosty należy pobierać tylko od zdrowych malin.

Zbiór i przechowywanie

zbieramy w miarę dojrzewania, najlepiej zaraz po osiągnięciu dojrzałości. Dojrzałe są wtedy, gdy przy pociągnięciu łatwo oddzielają się od dna kwiatowego. Latem zwykle zbiera się maliny dwa lub trzy razy w tygodniu, jesienią, gdy owoce dojrzewają wolniej, raz lub dwa razy w tygodniu. Należy zbierać owoce suche, gdyż wilgotne szybciej gniją.

są bardzo nietrwałe i nie nadają się do dłuższego przechowywania. Można je przechowywać nie dłużej, niż dwa dni. Jeśli chcemy przechowywać je dłużej, można je zamrozić.

choroby i szkodniki

Krzewy malin narażone są na liczne choroby, przede wszystkim o podłożu grzybowym oraz wirusowym, a także atakowane są przez różnego rodzaju szkodniki. W przypadku malin wiele problemów związanych z chorobami i szkodnikami jest spowodowana niewłaściwymi warunkami uprawy. Zwracajmy uwagę ich wymagania oraz potrzeby, zarówno pod względem stanowiska i podłoża, jak również zabiegów pielęgnacyjnych. Odpowiednia uprawa i pielęgnacja na pewno przełoży się na zdrowotność naszych malin, a przez to również na jakość i ilość owoców. Jeśli rośliny zostaną porażone przez chorobę lub zaatakowane przez szkodniki, do ich zwalczania możemy stosować różnego rodzaju środki, naturalne lub chemiczne, przestrzegając zawsze zaleceń na etykietach.

Trochę pracy z malinami jest, ale w ogólnym rozrachunku, kiedy dzięki właściwej pielęgnacji dobrze owocują, ich smak jedzonych prosto z krzaka, z lodami, w koktajlach itd. potwierdzi, że wysiłek się opłacał.

 

<p style=”text-align: right;”><span style=”color: #999999;”><em>Anna Osypiuk</em>

Komentarze są wyłączone